Błękitna serpentyna (5) - Kapitan Żbik #14
--------------------------------------------------------------------------------
Kolorowy. Format zeszytowy.
Wydanie I: Sport i Turystyka, 1970
Wydanie II: Sport i Turystyka, 1974
Aut.: G. Rosiński, W. Krupka
--------------------------------------------------------------------------------
Po powrocie do kraju kpt. Żbik przystępuje do dalszych działań. Uzyskuje on informację od "Króla" koników na temat poszukiwanego szefa. Wraz z Olą udają się do "Kongresowej". Tam podczas występu tancerzy Żbik rozpoznaje w stepowaniu alfabet Morse'a. Informacja przekazana przez tancerzy kieruje Żbika do kabaretu w Sopocie. Podczas występu tancerek jeden z gości łapie niebieską serpentynę. Za nim udaje się Żbik oraz sierż. Jaworski. Gubią jednak śledzony samochód. W międzyczasie kierowca zabiera szefa. Podczas próby zatrzymania samochodu ranny zostaje Jaworski. Odwożący go do szpitala taksówkarz proponuje pomoc. Ściganym udaje się umknąć. Po informacji uzyskanej w hotelu Żbikowi udaje się zatrzymać szefa siatki. Taksówkarze natomiast zatrzymują kierowcę.
--------------------------------------------------------------------------------
Opis komiksu pochodzi ze Strony o Kapitanie Żbiku Adriana Ryczkowskiego.
--------------------------------------------------------------------------------
Kolorowy. Format zeszytowy.
Wydanie I: Sport i Turystyka, 1970
Wydanie II: Sport i Turystyka, 1974
Aut.: G. Rosiński, W. Krupka
--------------------------------------------------------------------------------
Po powrocie do kraju kpt. Żbik przystępuje do dalszych działań. Uzyskuje on informację od "Króla" koników na temat poszukiwanego szefa. Wraz z Olą udają się do "Kongresowej". Tam podczas występu tancerzy Żbik rozpoznaje w stepowaniu alfabet Morse'a. Informacja przekazana przez tancerzy kieruje Żbika do kabaretu w Sopocie. Podczas występu tancerek jeden z gości łapie niebieską serpentynę. Za nim udaje się Żbik oraz sierż. Jaworski. Gubią jednak śledzony samochód. W międzyczasie kierowca zabiera szefa. Podczas próby zatrzymania samochodu ranny zostaje Jaworski. Odwożący go do szpitala taksówkarz proponuje pomoc. Ściganym udaje się umknąć. Po informacji uzyskanej w hotelu Żbikowi udaje się zatrzymać szefa siatki. Taksówkarze natomiast zatrzymują kierowcę.
--------------------------------------------------------------------------------
Opis komiksu pochodzi ze Strony o Kapitanie Żbiku Adriana Ryczkowskiego.